A ja postanawiam z powrotem wdrażać się w "szperaczkowe" polowania. Miałam przerwę - chyba kilkuletnią - w "szperaniu" i postanawiam nadrobić "stracony czas" :-) Wizyta w "Ubieralni" (dziękuję za komentarz pod wpisem) obudziła we mnie dawną pasję. Lucy nieprzerwanie odwiedza "wygrzebki" (lubimy bardzo to zgrabne określenie :))Pozdrawiam serdecznie, Martyna. Lucy dołącza się do pozdrowień.
Nie wiem, jaka to jest teraz moda męska, żeby z facetów robić kobiety. Rozumiem takiego artystę, że robi sobie makijaż zakłada zakiety damskie, bo nie chce być mainstreamowy, albo jest performance. Ale jak widzę takiego chłopca w tramwaju, to mi się nie chce wierzyć, że to dziecko nie ma żadnych problemów z psychiką. Zastanawiam się tylko gdzie podziali się jego rodzice.
uwielbiamy takie połączenia koszula + sweter !:)
OdpowiedzUsuńoby wena wróciła i posty częściej się pojawiały:)
Lubię czasami poszperać, mam swoje ulubione ale ostatnio też nie mam weny, oby wrócoła....pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńA ja postanawiam z powrotem wdrażać się w "szperaczkowe" polowania. Miałam przerwę - chyba kilkuletnią - w "szperaniu" i postanawiam nadrobić "stracony czas" :-) Wizyta w "Ubieralni" (dziękuję za komentarz pod wpisem) obudziła we mnie dawną pasję. Lucy nieprzerwanie odwiedza "wygrzebki" (lubimy bardzo to zgrabne określenie :))Pozdrawiam serdecznie, Martyna. Lucy dołącza się do pozdrowień.
OdpowiedzUsuńJa naleze do tych co to nie umieja grzebac. Szybko trace cierpliwosc.
OdpowiedzUsuńMasz nogi stworzone do jeansow.
Nie wiem, jaka to jest teraz moda męska, żeby z facetów robić kobiety. Rozumiem takiego artystę, że robi sobie makijaż zakłada zakiety damskie, bo nie chce być mainstreamowy, albo jest performance. Ale jak widzę takiego chłopca w tramwaju, to mi się nie chce wierzyć, że to dziecko nie ma żadnych problemów z psychiką. Zastanawiam się tylko gdzie podziali się jego rodzice.
OdpowiedzUsuń